Nasza Madera bez komina
Oj dużo się działo w tym roku na naszej Maderze.....Pogoda dopisywała tej zimy, więc ściany stanęły w styczniu, potem szybciutko Panowie poukładali wiązary i weszła ekipa od dachówki ( wybraliśmy Braas rubin 9V kolor antracyt). W weekendy elektryk położył kilometry kabli, hydraulik mnóstwo rurek i czekaliśmy na okna...Okna - firma lokalna, często na mojej budowie wymieniana, sprawiła nam prezent na urodziny Inwestora. Okna trzyszybowe, kolor antracyt na zewnątrz i białe w środku. I od razu zrobiło się domowo. Jeszcze doszły gipsowe tynki - śliczne i anhydrytowe wylewki a pod nimi metry ślimaczków od podłogówki. I tak oto zakończyło się pierwsze półrocze 2018 na Maderze.